W dniach od 2 lipca do 8 lipca w Katowicach, odbyła się Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży, udział brało 16 drużyn wojewódzkich podzielonych na 4 grupy. Województwo lubuskie trafiło do grupy ze świętokrzyskim, opolskim i lubelskim. Dwie pierwsze drużyny z poszczególnych grup awansowały dalej, przegrani po trzech dniach wracali do domu.
Wszystkie drużyny zjechały się dzień przed oficjalnym otwarciem Olimpiady. Tego samego dnia odbyła się odprawa techniczna wraz z weryfikacją.
Pierwszy mecz otwarcia, kadra zagrała z reprezentacją lubelskiego. Pierwsze minuty meczu bardzo wyrównane. Bramka za bramkę i nikt nie mógł zdobyć znaczącej przewagi. Niestety od 18-tej minuty coś zacina w kadrze lubuskiego. Nie moc rzutowa, straty oraz błędy własne pozwalają kadrze lubelskiego odskoczyć na pięć 5 bramek. Po pierwszej połowie 7:12. W drugiej połowie niestety obraz gry nie zmienia się. Znacząca przewaga przeciwników i powielanie błędów ze strony naszej drużyny doprowadza w konsekwencji do wysokiej przegranej 19:28.
Słaba skuteczność i duża liczba błędów własnych – po meczu powiedział trener Marek Książkiewicz – nie pozwoli wygrać meczu.
Tuż po południu nasi reprezentanci zagrali drugi mecz. I jak to bywa w sporcie „mecz o wszystko”. Przeciwnikiem, to reprezentanci opolskiego. Podobnie jak nasz zespół, drużyna opolskiego musiała wygrać by liczyć się w dalszych rozgrywkach.
Gwizdek sędziego i pierwsze 7 minut 1:7 dla przeciwników. Nikt nie potrafił wyjaśnić co stało się z naszym zespołem. Totalna nie moc rzutowa zespołu. Kolejne minuty nie wiele się zmienia. Po 25 minutach przegrywamy 11:19.
Nie można wygrać meczu oddając 33 rzuty na bramkę zdobywając tylko 11 bramek – w przerwie powiedział trener wspomagający Dariusz Wojtala – musimy zdecydowanie poprawić skuteczność by jeszcze liczyć się w drugiej połowie.
Jakże odmienna była druga połowa w wykonaniu naszego zespołu. Co wydarzyło się w szatni to pozostanie słodką tajemnicą zawodników i trenerów. Odmieniony mentalnie zespół zaczął po prostu grać. Przede wszystkim skutecznie grać. Mozolnie odrabiał straty ale jak to bywa w piłce ręcznej może zabraknąć czasu … i tak się stało, przegrywamy 23:26. Drugą połowę wygrywamy 12:7 – to tak dla pocieszenia. Przegrana z kadrą opolskiego zamknęła naszą dalszą drogę w rozgrywkach OOM. Pozostał mam mecz o honor z kadrą świętokrzyskiego, która zapewniła już sobie pierwsze miejsce w grupie pokonując wysoko kadrę lubelskiego i w pierwszym meczu opolskie.
Musimy popełnić mniej błędów niż przeciwnicy, rzucać skutecznie – tak rozpoczęli odprawę przedmeczową trenerzy kadry – twardo w obronie … .
Jak rzekli stało się. Całkiem odmieniony zespół zagrał bardzo dobry mecz. Mimo przegranej 21:22 lubuscy zawodnicy zagrali bardzo dobry mecz.
Po trzech meczach kadra lubuskiego 2002 zakończyła swoją przygodę na OOM. Na podsumowanie na pewno przyjdzie czas.
Skład kadry lubuskiego:
SIKORSKI BARTOSZ - UKS BACHUS ZIELONA GÓRA
BAGROWICZ MATEUSZ - UKS BACHUS ZIELONA GÓRA
KOLASA KONRAD - UKS MIŚ GORZÓW WLKP.
OLEJNICZAK MATEUSZ - UKS MIŚ GORZÓW WLKP.
RENICKI RAFAŁ - UKS MIŚ GORZÓW WLKP.
SZEMBEK STANISŁAW - UKS MIŚ GORZÓW WLKP.
ZAPOLSKI MARCEL - UKS SPARTAKUS ZIELONA GÓRA
URBANIAK OSKAR - UKS SPARTAKUS ZIELONA GÓRA
UKLEJA MATEUSZ - UKS SPARTAKUS ZIELONA GÓRA
WOŹNIAK OSKAR - UKS SPARTAKUS ZIELONA GÓRA
NOWAKOWSKI JAKUB - UKS SZCZYPIORNIAK ZIELONA GÓRA
BILEWICZ NIKODEM - TS ZEW ŚWIEBODZIN
PISKORSKI MICHAŁ - TS ZEW ŚWIEBODZIN
SUDAK PATRYK - TS ZEW ŚWIEBODZIN
MASTALERZ OSKAR - TS ZEW ŚWIEBODZIN
STANULEWICZ MIKOŁAJ - TS ZEW ŚWIEBODZIN
Trenerzy:
Marek Książkiewicz
Dariusz Wojtala